LARP Stalker, kwiecień 2013

Kto grał w Stalkera lub czytał/widział "Piknik na skraju drogi" ręka do góry? Panowie, temat dla was!

Jest pewien LARP organizowany w Ociesękach za Kielcami który jest niesamowity. Nie ma tam za wiele strzelania ale jest wiele klimatycznego kombinowania z ogromną ilością satysfakcji. Generalnie mógłbym naskrobać opisu imprezy na kilka kartek formatu A4 ale nie chce mi się tego robić.

W zamian parę linków.
[link widoczny dla zalogowanych] <- głowne forum
[link widoczny dla zalogowanych] <- poddział z fotami z przykładowymi stylizacjami

Wbijcie się na forum, poczytajcie bo warto tam jechać. Zapytajcie Dzidka czy Lordiego jak było rok temu.

W każdym razie: impreza trochę kosztuje zarówno pieniędzy jak i wkładu w strój bo nikt was tam w marpacie nie wpuści. Jak się jedzie jako Stalker/Wojak/Mutant to trzeba przygotować sobie ciuszki a swój opis stroju przedstawić organizatorom. Bo to oni (a konkretnie on - szt 1.) decyduje kto może jechać a kto nie. I nie ma opisów na odwal się Wink

Ja tam na pewno będę starał się wbić, Piter też tylko muszę spędzić trochę czasu żeby się naprodukować z opisem ciuszków Wink

Jakby co to pytać mnie w temacie to chętnie bym was podkusił do wyjazdu.

pojechałbym, ale najprawdopodobniej z kumplem z Warszawy pojade do Pragi na strzelanke..

Uuu... A co tam w Pradze jest?

Młody napisz więcej informacji, ciekawy pomysł.

Jeżeli się nie mylę to coś podobnego do Combat Alert to w Czechach

Dokładnie nie wiem co tam jest, rozmawiałem z kumplem i mówił, że jego "ekipa" była ostatnio w Hiszpani na zawodach ASG zajeli jakieś tam miejsce i dostali zaproszenie do Pragi w kwietniu i zapytał się czy chce jechać. Powiedziałem, że pewnie tylko ile to kosztuje a on na to, że sponsorem jego "ekipy" jest redbull wiec przejazd kwatera itp sa za free. Dalej nie wiem zobaczymy bliżej kwietnia czy to wypali. Wiem tylko, że chyba 2 razy w tygodniu redbull wynajmuje im sale na Pradze i tez mnie wiele razy naciągał abym tam sobie z nimi postrzelał ale jak narazie brak czasu Sad

Na stalkera może ja i Fjedia pojadymy

Byłoby super gdyby się zebrała większa ekipa.

Rok temu najdłużej działali i najwięcej chyba zebrali forsy i artefaktów ludzie w sile 7 ludzi. Skończyli chyba jakoś po 2 w nocy.

Niestety ja jadę na Mangustę.